Piłka w grze!
Godziny treningów, wylane poty, litry wypitej wody, a to wszystko po to, by podążając za pasją, stworzyć silną drużynę i stanąć do walki. Amanda Błaszczyńska, Ula Płócienniczak, Monika Staniucha, Ania Grabińska, Magda Włodarczyk, Kinga Włodarczyk, Agnieszka Woskowska, Maria Pietrzak, Agnieszka Wojtysiak, Martyna Dutkiewicz, Sara Szczepaniak i Iza Sawieljew to reprezentantki naszej szkoły, które okazały się być najlepsze w turnieju piłki siatkowej.
W ciągu dwóch minionych tygodni w naszym liceum odbywała się Liceada Młodzieży Szkolnej. Siatkarze ze szkół ponadgimnazjalnych z naszego powiatu mogli porównać swoje umiejętności i zawalczyć o udział w zawodach rejonowych. Oto wyniki rozgrywek:
W kategorii dziewcząt:
I miejsce zdobyło I Liceum,
II miejsce przypadło II Liceum Ogólnokształcącemu w Zduńskiej Woli,
III miejsce otrzymał Zespół Szkół w Wojsławicach.
W kategorii chłopców:
I miejsce – Zespół Szkół Elektronicznych w Zduńskiej Woli,
II miejsce – II Liceum Ogólnokształcące w Zduńskiej Woli,
III miejsce – Zespół Szkół w Wojsławicach.
Przedstawiciele I LO uplasowali się na miejscu IV.
Już w najbliższy wtorek reprezentacja dziewcząt pojawi się w Wieluniu, gdzie zawalczy o udział w zawodach wojewódzkich. Życzymy im powodzenia i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy.
Dziewczyny i teatr
Pięć zwykłych dziewczyn wraca z imprezy. Nagle mają wypadek, a jedna z nich zapada w śpiączkę. Jak sobie z tym poradzić? Co zrobić? Trzeba znaleźć wspólny język, by stawić temu czoła – nawet pomimo dawnych nieporozumień. I właśnie o tym opowiadała zwycięska sztuka pod tytułem „Przebudzenie” grupy teatralnej „Do kwadratu” z I Liceum.
Grupa, której opiekunem jest profesor Piotr Paszkiewicz, spotykała się na zajęciach koła teatralnego aż od września. Ćwiczyli, aby wziąć udział w X Zduńskowolskim Dniu Teatru, który odbył się w dniach 24 i 25 marca br. w filii Miejskiego Domu Kultury. Było o co walczyć; grupy, które stanęły na podium otrzymywały szklane statuetki (naprawdę bardzo ładne!) i pieniądze (które można przeznaczyć na dowolny cel – w takim razie wakacje na Majorce też wchodzą w grę).
Aktorki z „Do kwadratu” w składzie:
Weronika Trzcińska,
Anastazja Czyż,
Sandra Stasiakiewicz,
Marika Kucharska,
Agata Krysztofiak,
Dominika Drzewiecka
znalazły się na podium. Zajęły drugie miejsce i zgarnęły statuetkę oraz pokaźną sumę pieniędzy (a mówią, że na sztuce nie można zarobić…). Dziewczyny wzięły także udział w warsztatach teatralnych, podczas których mogły poćwiczyć swoje umiejętności z zakresu pantomimy, improwizacji, otwarcia głosu.
Autorką scenariusza do sztuki „Przebudzenie” była Weronika Trzcińska.
Noc w szkole?
Zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądałaby szkoła nocą? Grupa kilkunastu uczniów mogła się o tym przekonać w związku z pierwszą w historii szkoły nocą filmową.
28 marca (w piątek) grupa filmożerców spotkała się w sali 101, aby o godzinie 20:00 rozpocząć całonocny seans. Inicjatorem i przewodnikiem tego wydarzenia był profesor Tomasz Miś, więc uczniowie nie mogli przewidzieć, co ich czeka. Warto wspomnieć, iż organizator pomyślał o wszystkim i w sali nr 100 przygotowane były materace czekające na tych, którzy przegrali potyczkę ze snem.
Noc tę nieoficjalnie nazywa się "wiosenną" - nie tylko ze względu na porę roku, ale również ze względu na "trudność" poruszanych tematów. Najpierw krótko o poszczególnych filmach: Pierwsza była komedia - "Goło i wesoło" w reżyserii Petera Cattaneo okazała się bardzo dobrym sposobem na pobudzenie uczestników i zwiększenie apetytów. Historia grupy robotników, którzy postanowili zostać chippendalesami, zdobyła wysokie noty nie tylko damskiej części publiczności.
Następnym filmem był "Mała Miss Słoneczko". Idealnie wpasował się w gusta odbiorców, a to za sprawą charakterystycznych bohaterów - sympatyczna 6-letnia dziewczynka, zbuntowany nastolatek-nietzscheanista i dziadek-narkoman, którego nie opuścił jeszcze popęd płciowy. Prawdziwie smutnym wydarzeniem była śmierć tego ostatniego. Nie opuścił on jednak swojej rodziny, tylko pozostał z nimi. W bagażniku.
Następnie wybór padł na nieco inny film. Czeska produkcja "Samotni" mogła zdezorientować oglądających ze względu na zawiłość scen miłosnych. Na główny plan wybiła tutaj się postać Jakuba, który przez cały film był "na haju". Zasłynął on zdaniem "Jesteś fajną dziewczyną i było mi z Tobą bardzo dobrze, ale koledzy mi przypomnieli, że mam już dziewczynę, więc musimy zerwać". Niewątpliwie postać ta zyskała największą sympatię.
Przedostatni film ucieszył szczególnie fanów superbohaterów i Emmy Stone. Był to "Papierowy bohater" w reżyserii Kierana i Michele Mulroney'ów. Świetnie dobrana aktorka powodowała, iż żaden mężczyzna nie był w stanie przespać tych dwóch godzin.
Na koniec, około godziny 5:00, puszczony został "Wszyscy wygrywają". Film ten miał największą trudność w trafieniu do widza ze względu na ogarniającą wszystkich senność. Dowodem na to jest fakt, że czynnie oglądała go niecała połowa pierwotnej ilości widzów.
W przerwie pomiędzy filmami uczniowie mogli się ożywić biegając po szkole, krzycząc i tańcząc na korytarzu w rytm muzyki płynącej z głośników. Była to wielka atrakcja dla umęczonych ciągłym siedzeniem licealistów.
Wszyscy uczestnicy seansu wyszli z niego zadowoleni, chociaż może niekoniecznie mogli w pełnym stopniu "kontaktować".
Noc można zatem bez wątpienia zaliczyć do udanych, czego dowodem są słowa uczestniczki (która wolała zostać anonimowa): "Moim zdaniem taki maraton to bardzo dobra alternatywa na piątkowy wieczór, dodatkowo mieliśmy okazję zobaczyć jak wygląda szkoła nocą. Emocje nie pozwoliły mi zasnąć na żadnym filmie, a nawet po jego zakończeniu, z niecierpliwością czekam na kolejny!"
Informacje pochodzą ze strony szkoły: http://pierwszelozdwola.ksiezyc.pl/