XVI Mistrzostwa Polski w Parakolarstwie Szosowym. Triumf ducha i sportowej pasji w Powiecie Zduńskowolskim
Przez dwa dni ulice naszego powiatu się areną zmagań najlepszych polskich parakolarzy, którzy rywalizowali na trudnej, ale i niezwykle widowiskowej trasie. W miniony weekend odbyły się XVI Mistrzostwa Polski w Parakolarstwie Szosowym.
Trasa wyścigu, o długości 10,5 kilometra, przebiegała przez ulice Piwną, Łaską, Kościelną, Dolną, Paprocką, Pod Borem (Marżynek) oraz Spacerową (Marżynek), by następnie wrócić do mety przy ul. Piwnej. W zależności od stopnia niepełnosprawności, kolarze mieli do pokonania 3, 5 lub 7 okrążeń, co sprawiło, że rywalizacja była nie tylko intensywna, ale i dostosowana do indywidualnych możliwości każdego uczestnika.
Sobota była dniem indywidualnej jazdy na czas, podczas której zawodnicy musieli zmierzyć się nie tylko z wymagającą trasą, ale także z własnymi słabościami i ograniczeniami. Wiele z nich pokazało niezwykłą siłę i determinację, osiągając wyniki, które zasługują na najwyższe uznanie. Startujący jeden po drugim, parakolarze dawali z siebie wszystko, by jak najszybciej pokonać wyznaczony dystans. Emocje sięgały zenitu, a kibice zduńskowolscy, licznie zgromadzeni wzdłuż trasy, gorąco dopingowali każdego uczestnika.
Niedziela, 7 lipca, przyniosła jeszcze więcej sportowych emocji dzięki wyścigowi ze startu wspólnego. To właśnie tego dnia na trasie zobaczyliśmy prawdziwą esencję parakolarstwa – sportu, który łączy w sobie wytrzymałość, taktykę i niezwykłą wolę walki. Kolarze startowali razem, co dodatkowo podnosiło adrenalinę i sprawiało, że rywalizacja była jeszcze bardziej zacięta. Każde okrążenie przynosiło nowe zwroty akcji, a finałowy sprint do mety dostarczył widzom niesamowitych wrażeń.
Fot. Tomasz Markowski/Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych START
